sobota, 30 kwietnia 2011

good bless








elo maderfakerzy :* wstałam dziś o 8:30 totalna porażka -.-''! teraz siedze przed lapkiem i zasypiam ehehe suupcio. oglądam w salonie właśnie jakiś film na disney chanel XD coś o chilliderkach. łach jest troche i teksty mają dobre ahahahahaha ' ssij tuba ! ' najlepsze XD wczoraj byłam z miśkiem i z tymi tymi tam śmiechowymi ludzikami hhsahshs      supcio było się pobujać. pogoda miazga totalna i tak ma być , naareszcie mrr. nie mam zdjęć i chuj. powyświetlam jakieś stare i tyle, dupa. mam pomysł na ściane , na szafe tylko brak produktów i dupa. ostro się musze wziąć za siebie! udało mi się w grudniu przez 2 tygodnie i jakoś schudłam z 3 kg, teraz do 22 musze się głodować i tyle. nienawidzę tego, ale jak już 3 dni tak pobędę to potem się przyzwyczaje i bd gitem. mam tu wode i narazie nie jestem głodna , oby tak dalej kurwa! bo sie zajebie totalnie , nei wyjde tak no :< chociaż zjadłam dziś kanapki dwie takie tyci i teraz wpierdalam jabłko. co z potem ? nie mam pojęcia , coś się pewnie wykombibuje :)



wtorek, 26 kwietnia 2011

pij i nie pierdol

zaczne od tego , że natala już pojechała i smutamy, tym bardziej , że ja i ona chorujemy razem na odległość ;c tak mi nie dobrze , jakaś grypa no , to samo ma moja mama , a ja sie zaraziłam od miśka najwidoczniej. co chwile pluje fefefe. jak nie wyjde z jednego to wejde w drugą chorobie -.-'' i brzuch tak boli masakra! wczoraj z tymi ułomami i z miśkiem < 3 i było bardzo miło ahahahah. dziś nie wiem , ale pewnie  takie same plany. elo :*





niedziela, 24 kwietnia 2011

ewakuacja

no to są święta. hm czy je czuje ? nie wgl nie czuje tego klimatu. w sumie to nie lubie tych świąt zawsze dużo się najem jajek a potem wyglądam jak beczka -.-'' i tak samo jest ze słodyczami, ograniczałam długo , a tu nagle bach! jest rodzinka i jest fajnie, zawsze muszą mnie utuczyć -.-'' wczoraj nie wyrabiałam dosłownie. od 11 do 16 w miescie na nogach z nat < 3 potem do domu , zjeść coś , na rowery z gosią + zdjęcia. potem z miśkiem i chłopakami i nat na miacho i , o nogi odpadają. dziś na 13 do kościoła na chrzest lenki i do 17 w knajpie, troche sie pośmieliśmy , ale potem zwinełam sie z natalą i do domu ogarnąć trza było ten syf! masakra : o ale już jest czysicutko hihi. no i kurwa nasze plany na dziś poszły się OSTRO JEBAĆ! no to jest popis kurwa -.- ja nie będę za Tobą latać do cholery! można powiedzieć normalnie kurwa, a nie się wykręcać i jebać byle co na boku , no japierdole!!!!!!!!!!!!!! jestem taka zła kurwa! jak jest dobrze to musisz coś zjebać! wściec się można do cholery , kuuuuuurwa! no i super. CHUJ I NIC WIĘCEJ KURWA! + twoja koszulka pachnie cudownie i dziękuje. co nie zmienia faktu ,że jestem na maxa wkurwiona!





ja,nat, z nat <3

piątek, 22 kwietnia 2011

piona za chamstwo

jestem zdrowa! o tak w sumie to jeszcze biore leki no ,ale już nie czuje żadnego bólu i mi tak miło :) wczorajszy dzień ? udany STOPRO ! < 3 kocham takie dni mrrr. z gosiaczkiem , skejcikiem i klaudyną mraśnie było nie ma co XD wgl połachać można. potem do mnie i gosiaczek ma nowy fryz! wgl tak cudnie wygląda , że jacie w gacie : o miazga! hihi :D a potem do miśka chorego :< ale już lepiej hiiiiiiii < 3 no , a dziś nareszcie ogarnęłam pokój oł jea. wysprzątałam , aż się błyszczy , nie no może nie , ale jak na mnie łoo jest moc! narazie siedze w domu , mis na siłke , a potem z nimi , no i też potem będzie u mnie natala , w sumie to sie ciesze , ale nie będę mogła wyjść tak z miśkiem. ym. no to lipa. może zabiorę ją tam do nich, zobaczy się. oby mi rodzice nie sapali , że mam z nią chodzić blablabla itp. no to ja zwijam narcix :*



gosia,ja,marta,klaudia < 3 powyżej jakoś my XD




 

wtorek, 19 kwietnia 2011

ociekam zajebistoscia

jaka żenua konkretna! kurwa i tyle hi. jestem chora w chuj, że tak powiem , myślałam w sumie , że będzie to co innego i że będzie lepiej choć i tak jest. dobrze , że to nie to co myślałam :) zatem byłam dziś u lekarza no i przepisał mi jakieś leki , oby pomogły bo kurwa jebne już no. całe moje ciało przeszywa jakiś jebany drut co powoduje tak niesamowicie mocny ból ze można się zaprzeproszeniem zesrać w  gacie! MASAKRA i tyle. no,ale dość o tym. wczoraj przyjechała dowksza nasza i jest git ♥♥♥ no i wgl jest dobrze bardzo. wczoraj pozytywnie z dziewczynami i dziś tak samo :D pogoda jak na razie dopisuje , z tym ,że dziś troszku potem zimno, no ale ma być jutro miazga! więc yo. no w czwartek przyjeżdza Natalie więc też będzie dobrze, oby była zdrowa do tego czasu no, kurwa to jest straszne .. btw. KOOCHAM KOTKA  !
+ Buka - oni mówią samotność *.*








centralnie nie wiem na chuja dodaje zdj mojej zasyfiałej facjaty : x





niedziela, 17 kwietnia 2011

nie jestem tu od wczoraj

ooo nie było mnie dość długo tutaj. ale jakoś jestem bo już mam dostęp do internetu z czego się ciesze :d chociaż zauważyłam też to , że gdy nie rozmawiam na gadu z misiem to wgl się nie kłocimy  , co też jest dziwne , ale spk XD ogólnie to tydzień minął mi bardzo miło , bo codziennie prawie no w sumie to codziennie z nimi , nim i wgl towarzystwo dobre i jest klimat co kocham mrr *-* no i też jestem chora więc lipa totalna. mam przeziębiony pęcherz co oznacza , że nie bd mogła dziś na pewno wyjść i chuj -.-'' dobrze ,że mam chociaż lapka dysponowanego XD i wgl coś boli mnie głowa i nerki całe , jestem obolała i źle się czuje, ale mam nadzieje , że to nie jest to co ja myśle, bo tak nie może być! zajebałabym się gdyby wyszło to. hii , a tak z misiem pozytywnie i wczoraj też :D były chrzciny matyldy < 3 a potem do nich i łach w chuj XD kocham te miejsca hahahaah. elo ja spadam , narcix 





Dodaj napis

piątek, 8 kwietnia 2011

elolovelo

 CHUJ CI W DUPE JEM CIĘ JAK FRYTKI Z KECZUPEM!



       snfafdasfda
no to jest i tak , że jest mrrr cudnie!  wczoraj dzień spędzony z miskiem , który był zajebisty. 
dziś pogoda ssie totalnie no , ale bywa. wgl TODAY IS FRIDAY!!!!!!!!!!!! oznacza to , że zaczął się 
dłuuuuuugi weekend no + rekolekcje , ale pomińmy ten szczegół malutki XD siedzimy sobie i jest
lajcik totalny , muza max ! a głowa pęka mi z bólu , co powoduje denna pogoda, ale bit musi być.
zaraz przychodzi gosia i szykuje się filmik , co oznacza , że leniuchujemy mrr wielbię takie obijanie
się. to modlimy się o pn ! prosze! / misiek      






wtorek, 5 kwietnia 2011

na poziomie ziomie


dzień jak co dzień gitem. byłam na spacerku z miskiem < 3 i tak się zlazłam łoł. codziennie / co 2 dni robie z 4 km na bank! no , ale to też dobrze. nie jem słodkiego od 2 dni! oł jea uwierzcie to są męczarnie ahaahaha. ale próbujemy dalej trzeba zrzucić to pare kg do wakacji. w sumie to mogłoby mi wrócić ten wstręt do jedzenia, który miałam przez 2 tygodnie o tak to by było idealnie , potem bym już się przyzwyczaiła i git. a tak to będzie ciężko. nie powiem ,że nie to zachowanie dzisiejsze było trochę chamskie, no ale jak kto woli. ja nie będę się już wtrącać i wywoływać , leje na to niech już jest tak jak jest dobrze, bo naprawdę idzie się wykończyć czasami to już mam tego wszystkiego dość i chcę z tym skończyć , ale potem uświadamiam sobie jakie to ja zajebiste mam szczęście którego nie potrafię docenić. :) 
mam tyle zdjęć , a i tak nie mam co dodawać , chore : x | ide zaraz na usta usta < 3 nara bejbaski :* 

                                                                                                                                                              ~ kiiiiiiicia.








jakieś takie , ugh.


paluch ft. shellerini - siła to jedność *__*

sobota, 2 kwietnia 2011

I nie mów mamie, że się kochasz w chuliganie, że funduje Ci co weekend ostre melanżowanie.'


noł bojs , noł ju = noł lajf : x

mrrrrrrr jak ja to kocham , mam faze! oł jea fuck jea! i wiele więcej rzeczy : o lajcik małolacik musi być ! nie ma to jak własne melanżowanie przed lapkiem ze słodyczami + Shellerini w głośnikach i wszystko pokoleji oo tak , jest totalny chillout i tak ma być ! hm w sumie to myślałam , że ten wieczór będę spędzać w towarzystwie mojego miśka , no ale trudno :< widziałam się wcześniej :)
ogólnie to byłam dziś w chojnicach i był szał aaaaaaa! nigdy więcej z mamą nie ide szukać butów ! godzine w jednym sklepie WTF! gorzej niż ja hahahshashahsaahsa, ale za to mam butki , spodnie które są mrrrrrrrrr *__* i koszulki, więc jest gitem , miałam zamiar kupić takie z housa butki mrrr takie rockowe są rulez i wgl , tylko jakoś potem bym ich i tak nie nosiła bo by mi było ciepło :< może jeszcze się na nie skusze :D wstawanie w takim towarzystwie codziennie rano! <3 o 8 gorzej , no ale trza było. no i do 15 na mieście nogi odpadają , o 17 z miśkiem i teraz jestem wolna dopiero. i mam zajebisty humorek mr mr mr mr mr mr. tylko mam jedną wątpliwość. szkoda , że nie okazujesz wielu rzeczy.. eh. no ale dziś 3 miesiące kotek :*











z maćkiem. jak coś : to TYLKO dobry kolega :d // zdj z wypadu wczorajszego, mam ich pełnoo , reszta będzie potem :)