czwartek, 1 września 2011

MYSLALA SZMATA ZE JEST JEDWABIEM


 misiaczki ; *

  jak na razie jest okej. tzn z jednej strony zjebanie i sie gubie w tym wszystkim. a z drugiej strony całkiem niezle chcialabym wiecej. no ale. jak na razie pada, mialam powiesić pranie , nici z tego czyli. zaraz ide z mackiem po zeszyty. boze i sie zaczyna :< a potem z dziewczynami gdzieś i pewnie pifko. dobrze ,że już jest okej ,że się pogodziliśmy :) planujemy oste urodzinki z sarką w sobote 10 więc gruuubo bedzie. jak na razie naliczylismy 47 ludzi : o. lece baay





1 komentarz: