kurwa mać daj żyć, nie jestem taki jak Ty!
Przecież to jakaś przykra sprawa. Jestem silniejsza niż myślałam ''chyba'' dobrze. Od co. Monotonność się skończyła, od tygodnia jakoś inaczej- dobrze. Mam tą satysfakcję, trzymam się mega. Jutro będzie mega x1000 a za dwa tygodnie jeszcze lepiej. Wolność! Choć mam ochotę wparować i zrobić to na co mam'/y ochotę od dwóch tygodni. Potem mogę wyjść i mieć głęboko wszystko. Zaspokoić się.
Zimna się zrobiłam...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz